PiT

Posty: 5713 Skąd: Sopot
|
Wysłany: 2018-05-17, 11:46
|
|
|
W końcu kupiłem DOX-0242 koleś mi odsprzedał za 250 nówkę sztukę nieodpakowaną, podobno kupił za wcześnie a okazało się, że nie potrzebował. wymieniłem i JEB! Oba błędy naraz wywaliło, P1135 i P1155. Okazało się, że zniknęło zasilanie grzałek w obu sondach - poleciał bezpiecznik hmm, wot zagadka? Bezpiecznik 20A w skrzynce umieszczonej pod maską na lewej burcie, oznaczony: A/F, czyli jak najbardziej w temacie, tylko czemu poleciał? Wyczyściłem kontakt sprajem i przedmuchałem spr. powietrzem styki, przy sądach, w skrzynce bezpieczników, sprawdziłem przekaźnik: A/F Relay znajdujący się w tejże samej skrzynce lecz niczego podejrzanego nie znalazłem. Wymieniłem bezpiecznik na nowy o takiej samej wartości i działa, żadnych błędów, fura jedzie normalnie.
Cieszył mnie niezmiernie "zgaśnięty" "Czek endzin" zwany też MIL-em, lecz niestety po jakimś czasie pojawiły się (i same zniknęły) błędy dotyczące sond diagnostycznych, tych za katalizatorem, nie zdążyłem ich nawet spisać. Trzeba to obserwować, takie niesprawności co same znikają są trudne do uchwycenia i naprawienia. Jak dotąd fura jedzie normalnie.
ED:
A co do prawidłowego oporu grzałek w tych sądach to to co zmierzyłem na drugiej sondzie (Błąd: P1155, Bank: 2, Sonda: 1, czyli 1,75Ω) jest wartością prawidłową, żaden "stan przedzawałowy", ta sonda jaki i jej grzałka są sprawne. Co ciekawe tam płynie czasami ponad 8A czyli wychodzi na to, iż te grzałki mają >100W. |
_________________ Światowy Dzień Walki z Hoplofobią |
|